3 lutego 2022 roku na Krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego wpisane zostały dwa elementy:
Bursztyniarstwo kurpiowskie z Puszczy Zielonej
oraz
Snutka golińska – hafciarstwo południowej Wielkopolski.
Bursztyniarstwo kurpiowskie to wiedza i umiejętności dotyczące tradycyjnego rzemiosła związanego z bursztynem kopalnym na terenie Kurpiowszczyzny Puszczy Zielonej, a konkretnie trzech miejscowości: Wachu, Kadzidła i Ostrołęki, w których mieszkają przedstawiciele dwóch rodzin zajmujących się obecnie tym fachem. Jest to w tej chwili 6 osób, z czego 2 to uczniowie - niepełnoletni synowie jednego z bursztyniarzy. Umiejętność obróbki i pozyskania bursztynu jest przekazywana w regionie drogą nauki bezpośredniej u mistrza i poprzez przekaz ustny. Odbywa się przy pomocy tradycyjnych narzędzi do poszukiwania i obróbki bryłek bursztynu. Mimo, że osób zajmujących się obecnie tym rzemiosłem jest niewielu, starają się robić wszystko, aby wiedza o bursztyniarstwie nie zanikła. Przekazują tradycję zarówno w gronie rodzinnym, jak też poprzez organizację wydarzeń edukacyjnych w regionie. Prowadzą pokazy i żywe lekcje dla uczniów szkół i seniorów, korzystają z możliwości promowania bursztyniarstwa podczas imprez regionalnych. Organizują również swoje własne działania edukacyjne w Muzeum Kurpiowskim w Wachu i Izbie Pamięci Czesławy Konopkówny w Kadzidle – miejscach będących własnością zaangażowanych w to rzemiosło rodzin. To głównie w oparciu o działalność obu tych miejsc, został stworzony plan ochrony zakładający m.in. realizację filmu edukacyjnego, mobilnej wystawy oraz cyklu warsztatów i lekcji dla młodzieży. Zaplanowano również szereg wydarzeń we współpracy z innymi placówkami, np. ze skansenem w Nowogrodzie nad Narwią.
Snutka Golińska to haft tradycyjnie wyszywany białymi nićmi na białym płótnie. Na początku hafciarka rysuje wzór na papierze, następnie przenosi go za pomocą kalki na tkaninę, fastryguje wszystkie motywy wzoru i zaczyna nasnuwać między nimi nitki zwane snutkami. Dopiero po tym przystępuje do haftowania. Większość motywów ma swoje nazwy np. najdrobniejszy element to pęczek, dziurki zwykle tworzą krawędzie serwetek. Kiedy hafciarka kończy wyszywanie, pierze serwetkę i przystępuje do wycinania płótna spod snutek - nitek łączących motywy. Dzięki temu powstaje ażurowe, niezwykle delikatne dzieło. Ostatnim etapem pracy jest ponowne wypranie serwetki, wykrochmalenie i rozciągnięcie na deseczce. Po tym zabiegu serwetka jest skończona.